Charytatywna zabawa walentynkowa z koszyczkiem w Zamęcinie ma już kilkuletnią – a może nawet kilkunastoletnią tradycję. Od lat cieszy się dużym zainteresowaniem. Tegoroczna miała szczególny charakter i przebiegała pod hasłem „BAWMY SIĘ RAZEM DLA TADZIA!”. Odbyła się ona 11 lutego w sali wiejskiej w Zamęcinie, a zorganizowana została jak zawsze przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Zamęcinie „Promyczek”.
Organizatorzy postarali się, by uczestników od wejścia witały piękne dekoracje w pastelowych kolorach i walentynkowe motywy. A oczy kusząco przyciągały stół wiejski i bufet kawowy ze słodkim „co nieco”. Do tańca zaś zachęcał, jak na wielu wcześniejszych zabawach, zespół „NOKAUT”.
Na uczestników zabawy czekało kilka atrakcji: sklepik walentynkowy, licytacja oraz czekoladowy walczyk. Wszystkim tym działaniom przyświecał jeden cel – zgromadzenie funduszy na leczenie i rehabilitację TADZIA RABENDY – podopiecznego Fundacji „Serce dla Maluszka”, chłopczyka z naszej społeczności lokalnej.
W sklepiku można było nabyć:
- rękodzieła wykonane przez członkinie stowarzyszenia „Promyczek”;
- ręcznie robione bezowe lizaki;
- serduszka – ciasteczka i magnesy wykonane przez uczniów Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Zamęcinie;
- ręcznie wykonane świeczki oraz mnóstwo innych drobiazgów, które mogły być doskonałym prezentem na Walentynki.
Wśród licytowanych przedmiotów były między innymi:
- prace plastyczne wykonane przez uczniów szkoły: Marcela Klejnę, Magdalenę Nowakowską i Ignacego Nowakowskiego oraz absolwentki Małgorzatę Hładoniuk i Martynę Bołociuch;
- koszyczki rozmaitości wzbogacone voucherami na zabiegi kosmetyczne w gabinecie Eryki Dudek;
- obrazy wykonane techniką diamentowa i tradycyjną na płótnie;
- wyroby cukiernicze, m.in.: beza, przepyszne torty – w tym wykonany przez firmę „Aż Szkoda Kroić” prowadzoną przez Julię Szymańską – również naszą absolwentkę;
- wykonany na drutach sweter – przeznaczony na licytację przez zespół „Nokaut”;
- zdjęcie zespołu „Kult” z autografami;
- wyroby wędliniarskie sołtysa Zamęcina p. Marka Żurańskiego.
Prezes stowarzyszenia p. Anna Kondracik, prowadząc licytację, nie kryła wzruszenia i nie szczędziła słów wdzięczności wszystkim sponsorom i osobom, które przyczyniły się do tego przedsięwzięcia. Niektórzy bardzo dyskretnie dostarczali wykonane przez siebie rękodzieła, nie chcąc robić wokół siebie zamieszania. Inni uważali, że przecież nie robią nic szczególnego. A jednak każdy najdrobniejszy gest dobra i chęć pomocy to przyczynek do pomyślnej terapii TADZIA.
W zabawie wzięło udział ponad 130 osób. Wśród gości byli absolwenci i rodzice uczniów Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Zamęcinie, ich rodziny, przyjaciele i znajomi – czyli ludzie o wielkich sercach, którzy zawsze chętnie pomagali i wspierali szkołę oraz społeczność lokalną. Tym razem nie było inaczej, a że we wspólnocie siła nikogo nie zdziwi fakt, że na rzecz TADZIA RABENDY zgromadzono podczas zabawy okrągłą kwotę 22 000 złotych.
BARDZO DZIĘKUJĘ:
- uczestnikom zabawy za stworzenie cudownej atmosfery i hojność;
- zespołowi „Nokaut” za muzykę porywająca do tańca;
- koleżankom i koledze ze Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Zamęcinie „Promyczek” za otwarte serca i gotowość do działania zawsze i wszędzie;
- za pomoc wszystkim DARCZYŃCOM – było ich tak wielu, że nie jestem w stanie wymienić wszystkich z imienia i nazwiska, za co bardzo przepraszam – do tych osób kieruję szczególne wyrazy wdzięczności.
Na koniec chciałabym podzielić się moją refleksją:
Pomaganie innym to DOBRO – jedyna trwała, nieprzemijająca wartość, która zawsze się pomnaża i powraca – zwłaszcza wtedy, gdy najmniej się tego spodziewamy.
Pomaganie jest naturalnym źródłem endorfin – pomagając odczuwamy szczęście, a tym samym pomagamy sobie.
Warto więc pomagać!
Elżbieta Andruszewska,
dyrektor szkoły